Jest taka jedna Pani, co u mnie fory ma
bo zawsze jest na luzie - to właśnie Babcia ma!
Jest taki jeden facio, przystojny jak James Bond.
To Dziadek mój kochany! Nie znacie go? To błąd!
Dzień Babci i Dzień Dziadka w naszej szkole na stałe wpisany jest w kalendarz imprez szkolnych i obchodzony jest co roku bardzo uroczyście. Mimo, że za oknem zima, jest to jeden z najcieplejszych dni w roku, który sprawia wszystkim ogromną radość, wywołuje uśmiechy na twarzach, powoduje, że małe serduszka dzieci biją szybciej, a Babcia i Dziadek ze wzruszeniem słuchają słów, kierowanych pod ich adresem.
Dnia 1 lutego w Oddziale przedszkolnym odbyła się ta wspaniała impreza. Na wstępie Natalka, Jacek i Zuzia powitali wierszem zebranych gości. Następnie wszystkie dzieci zaprezentowały się w inscenizacji wiersza Juliana Tuwima pt. Rzepka. Mali artyści z przejęciem odtwarzali swoje role i pięknie prezentowali się w tańcach ułożonych przez siebie. Następnie dzieci recytowały wierszyki i śpiewały piosenki związane z tym świętem. Nad przebiegiem całej uroczystości czuwała wychowawczyni pani Małgosia, która była również narratorem. Na zakończenie wszystkie dzieci złożyły Babciom i Dziadziom życzenia i zaprosiły na herbatkę do sali Oddziału przedszkolnego, gdzie obdarowały swoich ukochanych gości własnoręcznie przygotowanymi laurkami. W trakcie poczęstunku odbył się konkurs, który polegał na tym, że babcia i dziadek, mieli rozpoznać wśród portretów, które rysowały dzieci - kto jest autorem rysunku lub kto jest na portrecie. Spotkanie upłynęło w miłej i serdecznej atmosferze. Rodzice chętnie zaangażowali się w przygotowanie strojów dla dzieci na przedstawienie oraz organizację poczęstunku. Szczególne podziękowania należą się paniom: Małgorzacie Denis, Magdalenie Kaczyńskiej, Anecie Maciejewskiej, Agnieszce Jasińskiej, Elżbiecie Klimaszewskiej, Iwonie Olszewskiej, Katarzynie Ługowskiej, Agnieszce Nowosielskiej i Agnieszce Mazurek, które upiekły ciasta i pomagały w przygotowaniu stołów dla gości oraz czuwały nad tym, aby Babcie i Dziadkowie czuli się u nas wyjątkowo.