Powszechnie wiadomo, że aby czegoś się szybko nauczyć, trzeba zaangażować w to jak najwięcej zmysłów. Ludzki mózg jest tak zbudowany, że ogrom informacji selekcjonuje na ważne i mniej ważne. Zapamiętuje te, które były mocno angażujące i pozostawia je w pamięci o wiele dłużej. Kiedy coś tworzymy, wykorzystujemy prawie wszystkie zmysły. Dzięki temu uczymy się nieświadomie już na poziomie tworzenia, a gdy jeszcze dodamy do tego zabawę czy możliwość zaprezentowania danej rzeczy rówieśnikom, pokazania pracy na forum, efekty są o wiele większe. Od dawna bowiem wiadomo, że najwięcej uczymy się, ucząc drugą osobę. Dzieci - zamiast zapamiętywania wielu niepotrzebnych rzeczy – należy nauczyć SKUTECZNEGO KORZYSTANIA, PRZETWARZANIA, SYSTEMATYZOWANIA I WYSZUKIWANIA INFORMACJI. Jest to o wiele bardziej przydatne w szkole, jak również i później w życiu niż czasochłonne wkuwanie na pamięć. Moja innowacja w zamyśle właśnie do tego się odnosi – do korzystania, przetwarzania, systematyzowania i wyszukiwania ważnych treści: w podręczniku, ćwiczeniu, notatkach własnych, w Internecie.
W czasie realizacji innowacji uczniowie będą bowiem utrwalali zdobytą w danym rozdziale wiedzę, będą mieli możliwość rozwijania swoich zainteresowań i zdolności językowych oraz rozwijania zdolności manualnych i plastyczno-technicznych. Innowacja przewiduje m. in.: samodzielne, w parze lub w grupie wykonanie różnych projektów, lapbooków, gier, prezentacji 3D w zależności od omawianego działu.
Ponadto podczas tworzenia prac projektowych dzieci będą uczyły się mimochodem takich umiejętności jak: współpraca, czytanie, pisanie, ortografia, układanie zdań, czytanie ze zrozumieniem, planowanie, zarządzanie projektem, projektowanie graficzne, selekcja informacji i wiele innych.
Pierwsze prace mamy już za sobą. W październiku robiliśmy pojazdy z informacjami z całego rozdziału 1, a dział ten dotyczył środków transportu. Sami zobaczcie, jakie piękne rzeczy potrafią wykonać nasi uczniowie.